niedziela, 11 września 2022

Dlaczego Michał Marten jest poetą

Cześć.

Dla mnie Michał Ś.P. brat Joka Marten jest poetą, i to dobrym.
Na dowód zwrotka z utworu "Moje demony".


Tematem tej nawijki niech będzie książka
Którą dostałem dawno temu od Ojca
Dużo humoru, erotycznie mocna
Demoniczna powieść o życiu chłopca

Każda kolejna strona wciąga mnie do środka
Każdy kolejny rozdział mógłby nie mieć końca
Coś o zarwanych nockach, spalonych mostach
Autor ponoć nieznany, chociaż ja znam gościa

Na każdej kartce papilarna jest pieczątka
Tych przeczytanych jakieś dziesięć tysiąca
Co to za książka? Nie wie Profesor Gąbka
W11 komenda i Pomorska

Mam ją i czytam, bo w tym tekście każda kropka
Zaczyna zdanie z dużej litery jak Śląsk
Dostęp do morza, albo widok z okna
Być albo nie być - dramatyka szekspirowska

Twarda okładka, ona nie chce się rozpaść 
Skóra, która zmienia się tylko od słońca 
Czarno na białym drukowana czcionka
Nie znajdziesz tego kruka w kolorowych kioskach

A słowa papugami powtarzają się jak ten ptak
Co krzywy dziób ma tak jak na zakrętach
Książka to papier, a orzeł na monetach
Jest tyle samo warty co jego własna reszka

O kobietach, o tym co będzie jutro,
Przepis na siebie jakby życie było kuchnią
Jak za błędy nie zapłacić dupą
i którędy wejść jak mnie wyrzucą.

Nieważny tytuł, nie zaszło jeszcze słońce
Niebieskie niebo nie wróży że już kończę
Niezły początek, to tak jak dobry rozbieg,
By tą melodię grać nadal tak jak człowiek.

Na każdej kartce papilarna jest pieczątka
Nie ma na pudlu, kundlu i w brukowcach
Nie możesz dostać! Schyl się, podskocz, pląsaj
Zmień nazwisko, wszystko, zapuść wąsa.

Stop, nie pytaj, nie możesz jej dostać
Przeczytam do końca, demonizująca
Na bitach uśmiechnięta postać
Joka. Demony pełne do worka!




No niby nic, ale jak znajdzie się klucz do utworu to wychodzi całkiem mocna rzecz.